The New World Order Apostles & Chaosmongers Forum
Tak | 20% - 1 | |||||
Nie | 80% - 4 | |||||
Nie mam zdania | 0% - 0 | |||||
|
KW pozbyło się swojego wodza Valmaga a nowe władze whitek_0 i bednerro_0 chcą zmienić nieco swoją politykę wysunęli propozycja PoNu lub paktu handlowego proszę o głosowanie na forum zewnętrznym Ja nie biorę udziału w głosowaniu żebyście się nie sugerowali moim zdaniem ponizej przedstawię Wam za i przeciw oraz co o nich wiem
przeciw:
- mają w gildii kilku oszołomów takich jak piryk i lapamus
- jedna gildia mniej do atakowania
- nie przepadają za sobą z Unity
- raczej nie bedą (na razie) walczyli ze SpetzGroup
za:
- znajdzie się tam kilku wartościowych graczy
- jednego wroga mniej
- walczą z Hellraiser i Brotherhood of Steel możliwość akcji łączonych
co o nich wiem
-bednerro_0 piwkuje i gra w kapeli rockowej mozna na nim polegać
- whitek_0 kupiłem od niego dwa kamyki ostatnio nic poza tym
- mimus6_0 porywczy ale uczciwy na s2 skasowałem mu dwa razy kupe woja
-piryk_0 pierwszy pieniacz i chwalipieta na forum podobno dzieciaty gość a tylko się przechwala i pyszczy
-lapamus_0 trudno go ustrzelić ale sam niewiele może zakręcony jak słoik ogórków kiedyś na s2 poprosił mnie o wojsko żeby rozwalić mojego sojusznika
reszty nie znam
Offline
ja jestem za zawieszeniem broni ale jak mi jeszcze raz lapamus bedzie prubowal delire krasc albo sbw na mnie robil to kiedys do niego znowu zawitam
Offline
Administrator
Jestem przeciwko PoN. Dlaczego???
1. Ta gra to nie SimCity tylko Delirium. Z autopsji wiem, że im więcej układów, sojuszy, PoN-ów - tym mniejsza frajda z gry, bo muszę się hamować w pewnych sytuacjach, a nie zawsze potrafię .
2. Wokół mnie jest wielu z KW - jeśli będzie PoN, to na kim mam się wyszaleć ???
3. Jeśli jest tam kilku wartościowych graczy to niech przejdą do nas, a resztę tłuc ile wlezie
4. Co do walki z Hellsami i BoS - wspólne akcje możemy wykonywać z Unity
5. "Wróg Twojego przyjaciela jest Twoim wrogiem" - tak mówili mi już w kołysce rodzice. Nie powinniśmy probować działać na dwa fronty, czyli przyjaźń z Unity i układanie się z KW.
6. W polityce trzeba być pragmatykiem, a w mojej opinii ten PoN z KW nic lub niewiele nam da - ba, możemy stracić w oczach Unity (zresztą słusznie), natomiast dla KW może być korzystny, bo cały czas dołują w topie, chcą pewnie chwilowo odpocząć, odbiją się trochę i zerwą PoN jak się wzmocnią ( o ile im się to uda) - tak działa polityka.
7. Marzy mi się wiiieeelllkkka wojna na całego z setkami bezwględnych ataków i zasadzek, podstawek i blefów, wyrafinowanych obron.....aby nie było nudno i ponieważ taki jest mój powód grania w Delirium (gdyby kręciło mnie rozwijanie miasta dla samego rozwijania pograłbym w moje "ulubione" SimCity lub inny tycoon).... - PoN z KW nie przybliża mnie raczej do tych marzeń
8. Żeby było wesoło proponuję w odpowiedzi zamiast zgody na PoN wypowiedzieć im wojnę - będzie zabawnie
Offline
Jestem za PONem, ale tylko i wyłącznie za PONem. Sojusz i PH odrzucam kategorycznie i żadne łączone akcje z tą gildią nie powinny wchodzić w grę. Jak nam nie będzie na ręke, to PON można wypowiedzieć, a póki co, to mamy wystarczającą ilość innych wrogów żeby się "wyszaleć". Obecnie z głównych gildii przeciwko nam nie jest tylko Unity, reszta od czasu do czasu świruje coś na poszczególnych członkach gildii. Możemy natomiast wypowiedzieć wojnę dla BOSu.
Offline
Ja jestem przeciw PON-0wi. Co prawda czasem sobie pogadam z whitek_0 , mimus6_0 czy bednerro_0, lub wypożyczamy sobie miśkia, ale PON z nimi nic nam nie da. Poza tym mamy już jednego sojusznika ( Unity ) i oni mają wojne z KW. Wydaję mi się ze będzie dla nas lepiej jak będziemy lojalni. Popieram Horneus. Jak ktoś chce wojować z nimi to droga otwarta, a jak nie to zawszę można się dogadać, a jeśli nie da się słowem to pojedziemy rakmi i evkami
Offline
Miałem się nie wypowiadać ale widzę rozmowa idzie w dobrą stronę zgadzam się z Horneus i arreczeq
jak bedą chceli mieć pokój to po prostu nas nie bedą atakowali
Co do wojny z BOS proponuję się wstrzymać oni są w stanie rozwalć całe KW mimo że jest ich dużo mniej przynajmniej takie dostałem informacje
Oficjalnie jestem przeciwko podpisywaniu z nimi czegokolwiek zapytałem was ponieważ padła taka propozycja a Ja nie chciałem żeby ktoś myślał że robię samowolkę mamy demokrację
Offline